Tanie podróżowanie według Marty Gackowskiej z podróżujzagrosze.pl

Dziś bloga oddaje Pani Marcie Gackowskiej  z bloga podróżujzagrosze.pl  . Marta to wspaniała kobieta z  ogromną pasją podróżowania, którą potrafi zarażać dosłownie na odległość (ja już przepadłam!). Sprawdzicie jej triki na tanie podróże dzięki, którym zwiedziła już niemal całą Europe.  


Marzysz o podróżowaniu ale Twoimi podstawowymi wymówkami jest brak czasu i pieniędzy? Nie chcesz zobaczyć Big Bena, wjechać na sam szczyt Wieży Eiffla czy odpocząć przy Fontannie Di Trevi? Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego artykułu zmienisz zdanie i od razu rozpoczniesz planowanie swojej podróży marzeń. Spróbuję Ci pokazać tajniki taniego podróżowania, które wyrobiłam sobie sama. Nie są to jakieś książkowe reguły, podzielę się z Tobą moimi własnymi zasadami, aby podróż kosztowała jak najmniej.



1. Wyszukiwanie lotów na głównych stronach tanich linii lotniczych

Kiedyś faktycznie wyszukiwałam lotów na Internetowych wyszukiwarkach, które dzięki jednemu naciśnięciu klawisza wyszukają dla Was bilety. Jednakże szybko przekonałam się, że takie portale na czymś muszą zarabiać. Proponowane loty miały faktycznie wyższą cenę niż na głównych stronach tanich linii. Od tej pory korzystam tylko i wyłącznie z głównej strony internetowej najtańszych linii lotniczych czy Ryanair oraz Wizzair. W Polsce do wyboru macie aż 13 lotnisk, z których możecie podróżować dosłownie w każdym kierunku, a ceny najtańszych biletów rozpoczynają się od 19 zł w jedną stronę.

2. Konto incognito

Podczas wyszukiwania biletów zawsze korzystam z Internetu na koncie prywatnym, czyli w trybie incognito. Nie kupuję ich nigdy od razu, tylko codziennie sprawdzam czy cena się obniżyła. Dzięki takiemu trybowi nie są zapisywane wyszukiwane przez Was dane. Im więcej razy będziecie w normalnej przeglądarce wyszukiwać konkretną trasę, w konkretnym okresie czasowym, tym cena biletów zacznie wzrastać, bądź pojawi się informacja, że zostały tylko 2 bilety (jeśli sami poszukujecie biletów dla 2 osób). Oprócz tego parę razy udało mi się natrafić na niższą cenę biletów właśnie na koncie prywatnym, niż w wyszukiwarce standardowej przeglądarki.



3. Szybciej nie równa się taniej

Jak wcześniej wspomniałam, nigdy nie kupuję biletów od razu, tylko kontroluję cenę i czekam na jej spadek. Oprócz tego tanie linie lotnicze czy przewoźnicy autokarowi często publikują promocje. Biletów z reguły szukam w środku tygodnia w godzinach wieczornych. Doświadczenie w wyszukiwaniu lotów pozwoliło mi zaobserwować, że często ceny biletów wzrastają w czwartek czy piątek, a wracają do wcześniejszej w poniedziałek. Oczywiście nie jest to regułą, ale udało mi się to zauważyć.

4. Czekajcie na promocje

Moim ulubionym polskim przewoźnikiem jest zdecydowanie Polski Bus. Są to czerwone autokary, które dowiozą Was w mnóstwo miejsc zarówno w Polsce jak i za granicą. Oprócz standardowych promocji dla różnych miast, Polski Bus co parę miesięcy dodaje nową pulę biletów na następny okres czasowy. Dzięki temu macie szansę kupić bilet już od 1 zł + 1 zł opłaty za rezerwację :) Nie raz udało mi się kupić bilet na zagraniczną trasę za 4 zł w dwie strony. W przyszłym roku dzięki tej promocji znów odwiedzę ukochany Wiedeń za 17 zł w dwie strony z Torunia. Dodatkowo przewoźnik na swoim Instagramie prowadzi konkurs. Wystarczy zrobić i opublikować zdjęcie z podróży, a do wygrania jest tytuł Pasażera Tygodnia i darmowe bilety dla dwóch osób w dwie strony, na dowolną trasę. Nie ukrywam, że udało mi się taki tytuł otrzymać i bezpłatnie zwiedziłam Budapeszt.

5. Porównywanie cen i łączenie lotów

W Polsce do wyboru macie dwie, bardzo popularne tanie linie lotnicze czyli Ryanair oraz Wizzair. Chcąc dostać jak najtańsze bilety nie ograniczajcie się tylko do poszukiwań na jednej stronie internetowej. Otwórzcie jednocześnie obie wyszukiwarki, zaznaczcie obie trasy i sprawdzajcie kiedy loty mają najniższą cenę. W jedną stronę możecie wykupić bilet jednej linii, a w drugą drugiej, dzięki czemu naprawdę można zaoszczędzić. Dodatkowo nie sprawdzajcie lotów tylko z lotniska znajdującego się najbliżej Was - być może z tego bardziej odległego cena biletów będzie znacznie niższa (nawet dodając koszty dojazdu na lotnisko). Skąd to wiem? Przykład z własnego życia :) Chcąc znaleźć jak najtańsze bilety na weekend we Włoszech porównywałam wszystkie ceny. W pierwszą stronę lecieliśmy linią Ryanair z Warszawa Modlin, natomiast z powrotem linią Wizzair na lotnisko Warszawa Chopin. Bilety autokarowe z Torunia do Warszawy możecie otrzymać nawet za 4 zł w dwie strony.

6. Podróżuj poza sezonem

Niestety żadne promocje nie sprawią, że w sezonie letnim ceny do Hiszpanii, Portugalii czy Włoch będą niskie. Jeśli  macie możliwość podróżowania tylko w lipcu czy sierpniu i wybieracie samolot, to polecam Brukselę, Oslo, Sztokholm, Mediolan oraz Londyn - tutaj najczęściej natraficie na promocje, dzięki którym bilety dostaniecie od 39 zł. Jeśli natomiast wolicie podróż autokarem to polecam trzy przepiękne miasta, czyli Pragę, Wiedeń oraz Budapeszt, które odwiedzicie już za 4 zł. Dla osób chcących podróżować poza sezonem jest już więcej możliwości niż te powyżej. Do niskich cen dochodzą loty do Aten, Paryża, Wenecji, Pizy, Bolonii, Alicante, Barcelony, Dublina, czy na Maltę.



7. Bądź elastyczny

Oczywista sprawa, czyli wyższe ceny biletów zagranicznych na weekend czy w okolicy jakiegokolwiek święta. Wtedy większość ludzi ma wolne od pracy, więc będą chcieli gdzieś wyjechać. Aby trafić na niższą cenę staraj się podróżować w środku tygodnia. Jeśli pracujesz to nic Cię nie dyskwalifikuje! :) Mnóstwo miejsc możesz zobaczyć podczas jednodniowego pobytu - coś o tym wiem :) Przez jeden cały dzień udało mi się zwiedzić Pragę, Berlin, Wiedeń oraz Budapeszt i wiem, że jak to wcześniej mądrze rozplanujesz, to zobaczysz wszystko.

8. Korzystaj z portali społecznościowych

W tych czasach każdy ma Facebooka, prawda? Jeśli zatem nie masz czasu na tak długie poszukiwanie najtańszego biletu - zostaw to nam :) Na portalach społecznościowych jest mnóstwo stron, które dodają posty jeśli znajdą fajne okazje czy promocje. Polub mojego fanpage - "podróżuj za grosze", a oprócz tanich biletów pomogę Ci znaleźć najtańsze noclegi, zaplanować trasę zwiedzania na konkretną liczbę dni, a także wskażę darmowe atrakcje europejskich miast.

9. Darmowy bagaż podręczny

Zmarnowanie pieniędzy na wykupienie większego bagażu, to największy błąd. W tej chwili wiele linii lotniczych oferuje darmowy bagaż podręczny o wymiarach około 55 x 40 x 20 cm. Jest to średnia walizka, w którą bez problemu się spakujecie, wystarczy tylko przygotować przemyślaną listę rzeczy do zabrania. Wszelkie duże, zajmujące sporo miejsca żele pod prysznic czy szampony do włosów, przelejcie do mniejszych, 100ml buteleczek. Ubrań starajcie się zabrać jak najmniej, przygotujcie wcześniej zestawy, żeby do jednych spodni pasowało kilka koszulek, następnie zrolujcie je zamiast standardowo składać, ponieważ zyskujecie więcej miejsca, a wasze ciuchy nie pogniotą się. Moją zasadą jest też zakładanie na siebie grubszych rzeczy do samolotu - bluzę czy pełne buty, także zyskujecie na tym miejsce. Dziewczyny, jeśli się malujecie, zapytajcie w ulubionych drogeriach o miniaturowe wersje Waszych kosmetyków :)



10. Nocleg na booking.com

Jest to strona internetowa z której za każdym razem korzystam podczas poszukiwania taniego noclegu. Wpisuję miasto które planuję odwiedzić, dokładną datę oraz liczbę osób, następnie zaznaczam filtrowanie od najniższej ceny i włączam opcję "tylko pokoje prywatne". Czym kieruję się podczas wyboru noclegu? Oprócz ceny jest to na pewno możliwość bezpłatnego odwołania rezerwacji oraz odległość od centrum - czasem taniej wyjdzie nocleg na obrzeżach miasta i kupienie biletu na komunikację miejską niż apartament w pobliżu największych atrakcji miasta. Ważne też, aby w cenę pokoju wliczona była pościel oraz ręczniki, ponieważ nie musimy brać ze sobą dodatkowych rzeczy. Kolejnym aspektem który zawsze sprawdzam, to tak zwany "drobny druk". Często w cenie doliczony jest podatek, jednakże niektóre noclegi dodatkowo pobierają  obowiązkową opłatę za sprzątanie za dobę, za co płacicie na miejscu. Portal booking.com bardzo często ma jednodniowe promocje, to znaczy, że tylko danego dnia konkretna oferta ma obniżoną cenę o np. 30%. Oprócz tego jakiś czas temu weszła promocja za polecenie, mianowicie, jeśli zrobicie rezerwację z czyjegoś polecenia (rezerwacja przez konkretny link) to obie strony otrzymują na konto bankowe zwrot w wysokości 60 zł. Jeśli chcecie taki link, piszcie na Facebooku na "Podróżuj za grosze". Kolejnym profitem za rezerwowanie miejsc na powyższej stronie internetowej jest otrzymanie konta Genius. Za zrealizowanie pięciu rezerwacji w dowolnym czasie, Twoje konto na booking.com staje się złote. Dzięki temu od razu otrzymujesz zniżkę na większość noclegów, zostajesz zameldowany w pierwszej kolejności, czasem też otrzymasz bezpłatny transfer lotniska czy darmowe śniadanie.

11. Airbnb

Prawdę mówiąc nie korzystałam jeszcze nigdy z tego portalu, jednak wiem, że jest on dość popularny. Jest to portal na którym ludzie wynajmują swoje własne mieszkania, pokoje, w każdym miejscu na świecie. Weryfikowane przez portal profile oraz oferty sprawiają, że nocowanie jest całkowicie bezpieczne. Dodatkowo jest możliwość dogadania się z gospodarzem, który na pewno z przyjemnością pokaże Wam fantastyczne zakątki swojego miasta. Portal oferuje również pomoc w zbieraniu środków na podróże - jeśli zaprosisz swojego znajomego na Airbnb, otrzymuje on 100 zł zniżki na swoją pierwszą podróż, a po zrealizowaniu jej, Ty otrzymujesz 50 zł. Zyskujesz także pieniążki, jeśli Twój znajomy przyjmie do gości do swojego domu. 

12. Podróżowanie pociągiem do pobliskich miast

Jest to bardzo fajne rozwiązanie, aby cały, kilkudniowy pobyt nie był realizowany tylko w jednym mieście. Warto sprawdzić połączenia kolejowe (są najtańsze) i spróbować zwiedzić pobliskie miasta. Taką możliwość wykorzystałam we Włoszech - będąc na pięciodniowych wakacjach w Bergamo, udało mi się pociągiem dojechać i zwiedzić Como, Desenzano del Garda, Sirmione, Bellagio, Menaggio, Varennę, Monzę, Lecco oraz Brescię. Bilet kolejowy ważny jest przez 6 godzin od momentu skasowania, co oznacza, że przez ten czas możecie zwiedzić praktycznie każde miasto na wybranej przez Was trasie. Ceny biletów rozpoczynają się od 3,70 euro, czyli niedrogim kosztem możecie zdobyć nowe doświadczenia i wspomnienia.

13. Zwiedzaj na pieszo

Podczas swoich podróży staram się nie korzystać ze środków komunikacji miejskiej, ponieważ bilety kosztują, a ja zwiedzam za grosze. Wiadomo, że nie zawsze Wasze podróże będą długie, jednakże nawet podczas jednodniowych wycieczek, na pieszo jesteście w stanie zobaczyć na przykład Berlin, Pragę, Wiedeń, Wilno czy Budapeszt. Wiem to z własnego doświadczenia, podstawą jest kupno mapy i przemyślenia trasy zwiedzania. Są to miasta, w których na każdym kroku są przepiękne zabytki, więc korzystanie z metra jest po prostu nieopłacalne. W szczególności Polski Bus oferuje takie godziny przyjazdu i odjazdu, że macie aż 12 godzin na zwiedzanie miast. 

14. Korzystanie z darmowych atrakcji miast

Każde miasto kryje w sobie zabytki, które zobaczycie absolutnie bezpłatnie. Szczególnie dotyczy to najbardziej popularnych kierunków, takich jak Londyn, Paryż czy Rzym. Jeśli chodzi o angielską stolicę, to bezpłatnie zobaczycie Galerię Narodową, British Museum, brytyjski Parlament, Westminster Abbey, Natural History Museum czy Tate Modern. Paryż oferuje natomiast darmowe zwiedzanie w szczególności dla obywateli Unii Europejskiej do 25/26 roku życia - są to na przykład Luvr, Museum d'Orsay, Centre Pompidou, Pałac Wersalski,  Katedra Notre Dame, Bazylika Sacré-Coeur, natomiast w Rzymie możecie zobaczyć Panteon, Bazylikę Santa Maria in Cosmedin i czaszkę św. Walentego, Bazylikę św. Praksedy, II Vittoriano, Usta Prawdy, czy Bazylikę św. Piotra w Watykanie. Jest to oczywiście tylko garstka atrakcji które wymieniłam, jednakże szykując trasę zwiedzania, warto się zorientować, za jakie atrakcje nie musicie płacić. 

15. Sprawdź na forach tanie knajpy

W Internecie znajdziecie naprawdę mnóstwo forów, w których ludzie podrzucają swoje ulubione i tanie knajpki w każdym mieście na świecie. Warto się zorientować i zaznaczyć je na mapie, jeśli ponownie chcecie trochę zaoszczędzić. Znając nazwę polecanej restauracji, można w sieci bardzo szybko znaleźć adres oraz sprawdzić MENU. Najtańsze knajpki z reguły wyglądają najmniej ciekawe i są bardzo zatłoczone - miejscowi wiedzą gdzie dobrze i niedrogo zjeść. W zależności od miejsca pobytu znajdziemy je w centrum miasta, bądź na ich obrzeżach. 

Jest to tylko 15 moich trików na tanie podróżowania, a za pewne jest ich znacznie więcej. Wyrobicie je sobie podczas własnych wyjazdów i zbierania doświadczenia. Mam nadzieję, że uświadomiłam Was, że niewielkim kosztem możecie zobaczyć naprawdę przepiękne miejsca nie wydając przy tym fortuny. To jak... dokąd lecimy? :)



A czy wy doświadczyliście w podróże czegoś niezwykłego, ciekawego lub wręcz przeciwnie coś was zezłościło albo sprawiło wam zawód? Piszcie ! Jestem bardzo ciekawa waszych historii :) 



6 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy wpis. W kwestii podróżowania muszę się jeszcze wiele nauczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super porady, najważniejsza jest chyba ta elastyczność, bo nigdy nie przewidzisz na co jest akurat promocja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja zawsze bilety kupuję z innego komputera niż ten którego używałam gdy je znalazłam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Teraz tylko pozostaje te punkty wprowadzić do podróżniczej praktyki. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochani, dziękuję :* Zapraszam do polubienia fanpage "Podróżuj za grosze" :)

    OdpowiedzUsuń

Instagram